Dwie klatki z „zeszłoweekendowej” sesji rodzinno-dziecięcej. W rolach głównych: mała Zosia i tycia Hania. Był to mój debiut w fotografowaniu tak malutkich dzieci jak Hania, i muszę przyznać,  że są to bardzo wymagający modele :).

A czapeczki na Zosi i misiu to handmade w wykonaniu mojej zdolnej mamy :).

0 komentarze (y)
Komentarz/Comment

Twój e-mail nie będzie opublikowany ani upubliczniony!/Your e-mail is never published or shared! Pola z gwiazdkę wymagane/Required fields are marked *

    follow me!

    follow me @aleksandrakielczewska

    (+48) 695 665 321

    aleksandra.kielczewska@gmail.com

    fotografia ślubna • Lublin • Warszawa

    Kraków • Katowice