Majówkę spędziłam pracowicie, ale za to w miłym towarzystwie Ani i Krzysztofa. Najpierw był wypad do Zamościa na krótką sesję narzeczeńską, a trzy dni później ślub w barokowym kościele w Rzeplinie, niedaleko rodzinnej miejscowości Ani (która – co muszę napisać – jest nie tylko piękną kobietą, ale i niezwykle serdeczną i ciepłą osobą). Tradycyjną ceremonię fantastycznie ubarwił zaprzyjaźniony z Młodą Parą ksiądz, który wzruszał pięknym śpiewem i grą na gitarze, a potem zaskoczył wszystkich i, zgodnie z barokowym zwyczajem, wspiął się na zabytkową ambonę aby wygłosić kazanie. No a potem wiadomo – była impreza :).

3 komentarze (y)
Komentarz/Comment

Twój e-mail nie będzie opublikowany ani upubliczniony!/Your e-mail is never published or shared! Pola z gwiazdkę wymagane/Required fields are marked *

follow me!

follow me @aleksandrakielczewska

(+48) 695 665 321

aleksandra.kielczewska@gmail.com

fotografia ślubna • Lublin • Warszawa

Kraków • Katowice