I kolejny majowy ślub.

Na spotkaniu z Angeliką i Sebastianem:

Ja: „Jak wyobrażacie sobie zdjęcie ze swojego ślubu?” (pytanie zadane w rzeczywistości w bardziej rozbudowanej formie ;))

Sebastian: „Chcemy mieć po prostu fajny reportaż”.

Oczywiście w trakcie rozmowy padło jeszcze wiele innych zdań, ale to jedno było jak miód na moją duszę . „Po prostu fajny reportaż”. Koniec, kropka. I już wiedziałam, że fajnie będzie się z nimi pracowało. Okazało się zresztą, że Sebastian ma również fotograficzny rys na życiorysie, doszukaliśmy się nawet wspólnych mentorów. Oprócz tego jest łowczym – tak gwoli wyjaśnienia nietypowego „garnituru” i weselnych atrakcji.

A Angelika – subtelna, klasyczna, i wesoła, i trochę nostalgiczna – wiedziała doskonale o co chodzi i tak ułatwiała mi pracę, że zdjęcia podczas przygotowań robiły się same. Stąd ich nieproporcjonalnie duża ilość.

Makijaż – Berta Stępkowska (www.stepkowska.com)

Zapraszam!

2 komentarze (y)
Komentarz/Comment

Twój e-mail nie będzie opublikowany ani upubliczniony!/Your e-mail is never published or shared! Pola z gwiazdkę wymagane/Required fields are marked *

follow me!

follow me @aleksandrakielczewska

(+48) 695 665 321

aleksandra.kielczewska@gmail.com

fotografia ślubna • Lublin • Warszawa

Kraków • Katowice